W sobotę wpadłam na pomysł, że zmierzę się z upieczeniem chlebków pita. Kilka dni wcześniej trafiłam na ten przepis na stronie www.smakizycia.pl. Przepis wydał mi się dość prosty i taki rzeczywiście jest. O dziwo nie zniechęciło mnie to, że będzie trzeba czekać na wyrośnięcie. W sumie poza ciastem na pizzę nie miałam styczności z ciastem drożdżowym, na które zwykle trzeba czekać. Lubię mieć wszystko na już lub w krótkich odstępach czasowych. Jednak dojrzewam do tego rodzaju wypieków z czego się cieszę, bo chcę w przyszłości piec samodzielnie pieczywo. Wiem, że pewnie będzie to utrudnione przez wiele czynników. Ale chociaż raz w miesiącu upiec wspaniały bochenek chleba i dzielić się nim przy śniadaniu z rodziną...
Wracając do greckiego pieczywa, jest stosunkowo łatwe w wykonaniu. Dobrze prezentuje się jako dodatek do dań lub danie same w sobie. Można je naciąć i wypełnić środek mięsem, sałatką, można też odrywać kawałek po kawałku i maczać w sosach. 
Uwagi jakie mogę dodać odnośnie wyrabiania, ciasto bardzo się klei, więc jeśli ktoś nie lubi wyrabiać ciasta, to raczej powinien oszczędzić sobie nerwów. 
Składniki:
- 3 szklanki mąki pszennej
 - 1,5 szklanki ciepłej wody
 - 1 opakowanie suchych drożdży lub 25 g świeżych
 - 1-1,5 łyżeczki soli
 - 1 łyżeczka cukru
 - 1 łyżka oliwy
 
Wykonanie:
- Drożdże i cukier rozpuszczamy w 0,5 szklanki ciepłej wody. Odstawiamy w ciepłe miejsce na 15 min.
 - Do miski przesiewamy mąkę z solą, po środku robimy dołek i wlewamy drożdże oraz oliwę. Mieszamy, po czym stopniowo dodajemy resztę ciepłej wody (1 szklankę).
 - Ciasto przekładamy na posypaną mąką stolnicę i wyrabiamy je, aż uzyskamy gładką a zarazem elastyczną masę. Jeśli jest zbyt gęste dolewamy wody, a jeśli zbyt rozwiązłe podsypujemy mąką.
 - Po uzyskaniu odpowiedniej konsystencji, ciasto formujemy w kulę i przekładamy do wysmarowanej oliwą/ olejem miski. Przykrywamy folią spożywczą lub ściereczką i odstawiamy do wyrośnięcia w ciepłe miejsce na 3 godziny. Powinno podwoić objętość.
 - Po +/- 3 godzinach wyciągamy ciasto i jeszcze raz wyrabiamy.
 - Odrywamy kawałki ciasta i formujemy kulki (np. wielkości małej mandarynki). Każdą kulkę rozwałkowujemy na grubość około 1 cm.
 - Przekładamy placki na blachę wyłożona papierem do pieczenia.
 - Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 250 st. na dolnej półce. Najpierw 4-5 minut, przewracamy na druga stronę i jeszcze 2-3 minuty.
 - Wyciągamy, czekamy aż lekko przestygną.
 - Gotowe, smacznego!
 
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz