Moją ulubioną rybą w dzieciństwie była wędzona makrela. Obecnie nadal znajduje się w czołówce najchętniej kupowanych przeze mnie ryb. Dziś miałam znów sięgnąć po nią, jednak postanowiłam kupić taką surową, wypatroszoną. Nie wiedziałam co z nią zrobić, ale w warzywniaku nabyłam tymianek cytrynowy, jego aromat idealnie komponuje się z rybami. Szybki, niedrogi i smaczny obiad.
Tymianek cytrynowy |
- 1 makrela (wypatroszona)
- 1 mała, czerwona cebula
- garść tymianku cytrynowego (może być też normalny tymianek)
- 0,5 cytryny
- suszone zioła, pieprz
- olej kokosowy lub oliwa z oliwek
Wykonanie:
- Rybę myjemy i osuszamy. Kładziemy ją na kawałku folii aluminiowej.
- Natłuszczamy rybę olejem kokosowym lub oliwą z oliwek.
- Do środka ryby wkładamy tymianek oraz kawałki cytryny.
- Cebulę kroimy w plastry i układamy na wokół ryby.
- Całość oprószamy pieprzem i wybranymi ziołami. np. prowansalskimi.
- Zawijamy makrelę w folię i pieczemy przez ok 20-25 min w 200 st.
- Gotowe, smacznego.
P.S.
Można podawać z grzankami. Ja zrobiłam z bułki grahamki. Połączyłam trochę oliwy z oliwek z odrobiną soku z cytryny i posmarowałam tym kromki. Na 5-10 min przed końcem pieczenia makreli, włożyłam kromki do piekarnika.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz