Inspirując się przepisem Nigelli Lawson zrobiłam risotto (ona nazywa je orsotto ze względu na kaszę). Moje różni się drobną, ale wydaje mi się smaczną i nadająca charakteru modyfikacją. Składnikiem dodatkowym stał się ostatnio ulubiony przeze mnie rozmaryn.
Kiedyś rozmaryn nie był moim ulubionym ziołem, w przeciągu kilku tygodni zakochałam się w nim. Świeży nadaje niesamowity aromat wielu potrawom.
Risotto posmakowało osobom, które nie przepadają za kaszą, więc warto spróbować. Idealny dodatek do mięs i sałat.
Składniki (dla 5 osób):
- 250-300g kaszy jęczmiennej perłowej grubej
- 1 kostka rosołowa (warzywna)
- 1 cebula
- oliwa z oliwek
- może, ale nie musi być - niecała łyżeczka szafranu
- mała gałązeczka świeżego rozmarynu
- białe wino, może być wermut
Wykonanie:
- Pokrojoną cebulę szklimy na oliwie.
- Sporządzamy bulion, 1 kostka na 0,5 l gorącej wody. Dodajemy szafran. (raczej w celu zabarwienia bulionu na mocno złoty kolor).
- Do podsmażanej cebuli wsypujemy kaszę, mieszamy z tłuszczem i dolewamy 3-4 łyżki wina, po czym wlewamy bulion, mieszamy i przykrywamy. Zmniejszamy ogień i tak dusimy około 20-30 min mieszając co jakiś czas. Na 10 min przed końcem, albo w połowie jak już kasza napęcznieje, dodajemy porozdzielany rozmaryn.
- Gotowe, smacznego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz