W ostatnich dniach pokusiłam się o zrobienie hummusu. Zastanawiałam się z czym go podać, a wtedy mnie oświeciło: maca! Postanowiłam przygotować ten rodzaj pieczywa, który był sporządzany już przez naszych przodków pod nazwą podpłomyki. Przygotowanie jest banalne i tanie. Większość z Was ma w szafce potrzebne do przyrządzenia składniki, więc po przeczytaniu tego postu proponuję udać się do kuchni. Macę możemy zrobić klasyczną lub wzbogaconą o mieszanki ziół, paprykę, czosnek itp. Smakuje bardzo dobrze sama oraz jedzona jako dodatek do hummusu, gulaszu, czy w formie kanapki. W przyszłości zamierzam poeksperymentować z rodzajami mąk, a teraz podaję przepis podstawowy.
Na początku był chaos, a później Bóg pozwolił ludziom gotować...
czwartek, 29 października 2015
wtorek, 27 października 2015
Jesienny gulasz z dynią
Witajcie po bardzo długiej przerwie. Uzasadnieniem jest zakończenie pewnego etapu w moim życiu oraz rozpoczęcie drugiego. Pierwszy wiąże się z ukończeniem studiów, tak już jestem dyplomowaną panią magister inżynier architekt krajobrazu. Natomiast drugim etapem jest wkroczenie na wspólną drogę małżeńską. Od października jestem młodą, szczęśliwą żoną. Teraz moim głównym "testerem" będzie mąż i to na jego opinii będę bazować.
Dzisiejszy powrót pragnę z Wami uczcić przepisem na gulasz z dyni. Kończy się październik, słońca coraz mniej, a dni stają się chłodniejsze. W takich warunkach aż się prosi o jedzenie, które rozgrzeje nas od środka. Ucieszy nasze oczy soczystymi kolorami oraz przywoła letnie wspomnienia. Przeglądając jedno z ulubionych czasopism Kuchnia, natrafiłam na przepis na danie o takich cechach. Widząc w składzie pieczone pomidory wiedziałam, że będzie to coś smacznego. Nie myliłam się. Potrawa niby zwyczajna, a jednak wyjątkowa. Na pierwszy rzut oka wydaje się, że jej przygotowanie zajmuje dużo czasu, ale to tylko pozory. Zachęcam do wypróbowania.
Subskrybuj:
Posty (Atom)