Nie wiem czy kiedykolwiek skusiliście się na zakup orzecha kokosowego, a jeżeli nie, to czas to zmienić.
"Obsługa" jest dość prosta, a smak świeżego bielma nieporównywalny z wiórkami. Gorąco polecam, nawet tym dbającym o linię, ponieważ kokos jest bogaty w dobre tłuszcze oraz całą rzeszę witamin i minerałów. Ponoć powoduje uczucie sytości (sprzyja utrzymaniu wagi) i dobroczynnie wpływa na nasz układ odpornościowy.
Jak wybrać?
Zasada jest prosta, bierzemy orzech do ręki i potrząsamy nim. Jeżeli usłyszymy chlupiące mleczko, to dobrze, możemy go kupić. W innym przypadku należy szukać dalej.
Jak się dostać do środka?
A ze skorupek można zrobić np. świecznik, posadzić roślinki, spreparować do akwarium lub terrarium, możliwości jest wiele, wszystko zależy od wyobraźni.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz