Bakłażana się kocha albo nie lubi, takie jest moje zdanie (podobnie jest z rukolą). Ja się zaliczam do osób lubiących smak tego warzywa. Dlatego polecam przyrządzenie go w sposób prosty i bez zbędnych dodatków. Smakuje dobrze nawet na zimno.
Składniki:
- 1 bakłażan
- 0,5 czerwonej papryki
- 1 mała czerwona cebula
- 1 ząbek czosnku
- oliwa/ olej do smażenia
- ulubione zioła
- 1-2 łyżeczki octu balsamicznego
- sól
- szklanka kaszy jaglanej
Wykonanie:
- Myjemy i kroimy na grube plastry (ok 1 cm), większe plastry dzielimy jeszcze na pół.
- Pokrojonego bakłażana posypujemy solą i odstawiamy. Kroimy cebulę w pióra, siekamy czosnek i kroimy paprykę.
- Płuczemy kaszę na sitku pod bieżącą zimną woda. Następnie gotujemy w proporcji 1:2 (kasza : woda). Możemy lekko osolić, gotujemy przez około 12-18 min. (Powinna wsiąknąć całą wodę).
- Bakłażana osuszamy z soku jakim się pokrył.
- Na patelni rozgrzewamy oliwę i podsmażamy cebulkę, paprykę i czosnek, tak aby się nie przypaliły. Dodajemy bakłażana i zioła, smażymy całość, aż bakłażan zmięknie. Dodajemy jeszcze ocet balsamiczny, mieszamy i jeszcze chwilę smażymy.
- Warzywa podajemy z kaszą, można też razem wymieszać na patelni.
- Gotowe, smacznego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz