Wczoraj przyrządziłam jajka pieczone w szynce. Zrobiłam je po raz pierwszy i nie ostatni. Wszystkim jajko zjadaczom polecam wypróbowanie prostego i szybkiego przepisu. Jajka w tej formie nadają się na śniadanie, jako dodatek do obiadu, na kolację lub na przekąskę czy przystawkę. Pięknie wyglądają i są smaczne. Nie sposób się oprzeć ich urokowi.
Do pieczenie wykorzystujemy formę na babeczki, może być tradycyjna, ale też sylikonowa. Dobrze sprawdzą się kokilki oraz wszelkiego rodzaju naczynka, w których można zapiekać. Ewentualnie jak nie mamy nic z tych rzeczy można pokombinować z folią aluminiową i zrobić prowizoryczne miseczki.
Składniki:
(zasada ile jajek, tyle szynki, przykład dla 2 osób)
- 2 jajka
- 2 duże plastry szynki
- pieprz, sól
- szczypiorek
- olej (do smarowania form)
Wykonanie:
- Foremki w zależności od tego z czego są wykonane nacieramy olejem.
- Wykładamy formę szynką tak, aby utworzyć szynkową, w miarę szczelną foremkę.
- Wbijamy jajko do każdej foremki. Nakrywamy całość folią aluminiową.
- Pieczemy w rozgrzanym piekarniku do 190-200 st. przez 20-25 min. Można użyć funkcji termoobiegu oraz zdjąć w połowie czasu folię, aby szynka była bardziej chrupiąca.
- Wyciągamy jajka z piekarnika, doprawiamy pieprzem i solą jeśli jest taka potrzeba (szynka zwykle jest słonawa, co podczas pieczenia bardziej z niej się wydobywa). Posypujemy szczypiorkiem lub innym dodatkiem.
- Gotowe, smacznego!
Zainspirowana przepisem z bloga ongotuje
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz