środa, 3 grudnia 2014

Słodkie tosty francuskie

Ostatnio po raz pierwszy zrobiłam tosty francuskie. W sumie sama nie wiem dlaczego nie wcześniej, to tak banalny przepis, a zarazem smaczny. Jedynym wytłumaczeń jest chyba to, że na ogół nie jadam zbyt często takich potraw. Przez przypadek trafiłam w sieci na przepis na ten rodzaj tostów, który większość zna w wersji słonej i pod innymi nazwami (grzanki, chleb na jajku itp.). Przejrzałam kilka przepisów, wszystkie są stosunkowo podobne. Nie ma tu większej filozofii. Ponoć jest to przekąska uwielbiana przez dzieci, dorosłym również posmakuje. 
Robiłam dwie wersje, jedną z wanilią i cynamonem, druga z cukrem migdałowym i cynamonem. Obydwie smaczne. Tosty serwujemy posypane cukrem pudrem, możemy też stosować całą masę dodatków. Dżemy, kremy, miód, owoce świeże, suszone, orzechy, na co macie ochotę lub co macie w zapasie. 
Wykonujemy je z chleba tostowego, chałki, normalnego chleba, pociętych bagietek, bułek. Sprawdzi się również lekko czerstwe pieczywo.


sobota, 29 listopada 2014

Sałatka ze szpinaku z pieczoną dynią

Proponuję lekką i bardzo delikatną sałatkę. Idealna jako dodatek do bardziej dominującego mięsa lub jako samodzielny posiłek. Optymistyczna barwa dyni i soczysty kolor szpinaku z pewnością wprawią Was w dobry nastrój. Ja użyłam dyni Hokkaido, ale  myślę, że można zaryzykować też z inną. 


środa, 26 listopada 2014

Jajka pieczone w szynce

Wczoraj przyrządziłam jajka pieczone w szynce. Zrobiłam je po raz pierwszy i nie ostatni. Wszystkim jajko zjadaczom polecam wypróbowanie prostego i szybkiego przepisu. Jajka w tej formie nadają się na śniadanie, jako dodatek do obiadu, na kolację lub na przekąskę czy przystawkę. Pięknie wyglądają i są smaczne. Nie sposób się oprzeć ich urokowi. 
Do pieczenie wykorzystujemy formę na babeczki, może być tradycyjna, ale też sylikonowa. Dobrze sprawdzą się kokilki oraz wszelkiego rodzaju naczynka, w których można zapiekać. Ewentualnie jak nie mamy nic z tych rzeczy można pokombinować z folią aluminiową i zrobić prowizoryczne miseczki. 


wtorek, 25 listopada 2014

Chlebek pita

W sobotę wpadłam na pomysł, że zmierzę się z upieczeniem chlebków pita. Kilka dni wcześniej trafiłam na ten przepis na stronie www.smakizycia.pl. Przepis wydał mi się dość prosty i taki rzeczywiście jest. O dziwo nie zniechęciło mnie to, że będzie trzeba czekać na wyrośnięcie. W sumie poza ciastem na pizzę nie miałam styczności z ciastem drożdżowym, na które zwykle trzeba czekać. Lubię mieć wszystko na już lub w krótkich odstępach czasowych. Jednak dojrzewam do tego rodzaju wypieków z czego się cieszę, bo chcę w przyszłości piec samodzielnie pieczywo. Wiem, że pewnie będzie to utrudnione przez wiele czynników. Ale chociaż raz w miesiącu upiec wspaniały bochenek chleba i dzielić się nim przy śniadaniu z rodziną...
Wracając do greckiego pieczywa, jest stosunkowo łatwe w wykonaniu. Dobrze prezentuje się jako dodatek do dań lub danie same w sobie. Można je naciąć i wypełnić środek mięsem, sałatką, można też odrywać kawałek po kawałku i maczać w sosach. 
Uwagi jakie mogę dodać odnośnie wyrabiania, ciasto bardzo się klei, więc jeśli ktoś nie lubi wyrabiać ciasta, to raczej powinien oszczędzić sobie nerwów. 


piątek, 21 listopada 2014

Odrywany chleb z serem i ziołami

Kilka miesięcy temu w sieci pojawiły się zdjęcia jak zrobić w prosty sposób ciekawą przekąskę z chleba i sera. Chlebek wyglądał bardzo zachęcająco, ale jakoś przez ten czas nie próbowałam go przyrządzić. Jednak wczoraj pokusiłam się i jestem zadowolona z efektu. W sumie czytając o tym jak wiele osób zachwala ten sposób pomyślałam sobie, że nie może być inaczej u mnie. Sprawdziło się, smakował nie tylko mi. Wersja jaką proponuję, to standardowa przy użyciu całego bochenka chleba. Świetnie się sprawdzi na kameralnych spotkaniach z najbliższymi, ponieważ jemy przez odrywanie kolejnych kawałków. (Jemy palcami, a to też nie wszystkim w grupie jedzących może odpowiadać). Dlatego oprócz wersji maxi, proponuję wersję mini przy użyciu bułek, ciabatt. Wtedy osoby mniej skłonne do pierwotnego, wspólnego jedzenia również mogą skorzystać z tej smacznej przekąski. To rozwiązanie jest też dobre, gdy szykujemy jedzenie wyłącznie dla jednej osoby. 
A czy Wy już próbowaliście? Jeśli nie, to polecam. Tego typu posiłek zbliża jedzących i jest poniekąd frajdą. 
P.S. Przepraszam za średniej jakości zdjęcia. Niestety wieczorowa pora nie służy wykonywaniu zdjęć, a dopiero za jakiś czas zaopatrzę się w odpowiednie doświetlenie. 



środa, 19 listopada 2014

Gruszki w boczku z miętą

Od kilku dni przez myśl przechodziła mi gruszka pieczona w boczku. Nie mam pojęcia dlaczego, nigdy też takiej nie jadłam. Postanowiłam spróbować i muszę przyznać, że to bardzo dobre połączenie. Jest to sposób na prostą, smaczną i zarazem wyrafinowaną przekąskę. Można ją udoskonalać dodając sera typu rokpol i łącząc z orzechami włoskimi. Jednak ta najprostsza wersja też jest godna uwagi. Bałam się czy oby gruszka nie będzie zbyt słodka, a boczek mdły, dlatego użyłam suszonej mięty (myślę, że świeża też się dobrze sprawdzi). Mięta bardzo dobrze wpasowała się w ten duet orzeźwiając go. Będzie to jedno z moich ulubionych połączeń. 


niedziela, 16 listopada 2014

Burak z odrobiną słońca

Dzień dobry, dziś krótki post o soku buraczanym z dodatkiem pomarańczy. Pijecie świeże soki, koktajle? Ja może nieregularnie, ale staram się. Ostatnio zachwycona prozdrowotnymi właściwościami buraka postanowiłam pić sok z tego warzywa. O tych zaletach możecie poczytać choćby tutaj. Niektórzy mogą mieć sceptyczne nastawienie do soków warzywnych, jednak burak jest bardzo słodki, więc bez obaw. Soki można dowolnie komponować, warzywne, owocowo-warzywne. Ja nie lubię przesadzać z liczbą składników, dlatego zwykle jest ich od 2 do 3. 
Jakiego sprzętu używam? Mam małą sokowirówkę marki Eldom. Może nie jest doskonała, ale wystarczająca na studenckie potrzeby, zajmuje mało miejsca, dobrze się czyści i przede wszystkim nie jest droga (kosztuje około 100 zł). 
Zachęcam wszystkich do wypróbowania soku z buraków. 

sobota, 15 listopada 2014

Kuleczki jaglane

Wahałam się czy dodać ten przepis, ale jednak zdecydowałam się. Dlaczego miałam wątpliwość? Testerzy mieli podzielone zdanie co do smaku kuleczek. Już wiem co zrobić, aby były lepsze. Przede wszystkim muszą być mocno schłodzone, wtedy są naprawdę dobre. Niestety osoby, które próbowały jako pierwsze, zjadły kuleczki zbyt ciepłe. Moja wersja jest obtoczona w prawdziwym, gorzkim kakao (ogólnie bardzo lubię gorzką czekoladę i właściwie prawie tylko taką konsumuję). Nie próbujcie z kakaem słodkim, instant, ponieważ szybko się rozpuści. Kuleczki charakteryzują się dość sprężystą konsystencją, dlatego, jeżeli komuś zależy na chrupkości może obtoczyć je w wiórkach kokosowych, w zmielonych migdałach lub w zmielonych orzechach włoskich. Padła też propozycja nafaszerowania kuleczek nutellą, może ktoś się skusi. Jestem ciekawa Waszych opinii i prób. (Na ten przepis natknęłam się w jakiejś gazecie).


piątek, 7 listopada 2014

Makaron po wiejsku

Dzisiejszy przepis nie należy do najbardziej ambitnych, pewnie część z Was sama też robi taki makaron. Jednak pokusiłam się do zamieszczenia go, bo przecież to co proste i banalne nie zawsze jest takie oczywiste. Smaczny, łatwy w przygotowaniu i niedrogi. A dlaczego po wiejsku? Główne dodatki kiełbasa i groszek kojarzą się z takim swojskim, wiejskim klimatem.
Wersję, którą prezentuję można urozmaicić dodając śmietankę, albo użyć innej formy mięsa niż kiełbasa. Wszystko zależy od Was.

poniedziałek, 27 października 2014

Jaglane śniadanie

Dzień dobry. Dziś prosty przepis na śniadanie bądź  zdrowy deser. Kasza jaglana ugotowana z bananami i wiórkami kokosowymi jest dość słodka. Proponuję przełamać ją kwaśnym smakiem jagód lub innych owoców leśnych. Zapraszam do wypróbowania.


sobota, 25 października 2014

Ciasteczka owsiane z bananem, orzechowo-kakaowe

Dziś wrzuciłam na luz i bez pośpiechu udałam się na zakupy. Oczywiście poszłam po jedno, a wróciłam z drugim. Kupiłam przepiękne (w moim odczuciu) miseczki sowy w sklepie home&you. Skoro nabyłam takie cuda, pomyślałam sobie, że warto napełnić je czymś smacznym. Dlatego upiekłam ku Waszej uciesze - mam nadzieję, ciasteczka owsiane. Może część z Was już próbowała podstawowego przepisu na szybkie ciasteczka z płatków owsianych i bananów, ten jest modyfikacją. Latem robiłam wersję z jagodami, a teraz bardziej jesienna, orzechowo-kakaowa. Nie są mocno słodkie, ponieważ nie zawierają cukru poza tym pochodzącym z bananów. Mogą posłużyć jako zdrowa, energetyczna przekąska. Ze względu na swoją wilgotność przechowujemy je jedynie do 3 dni. 

P.S. Nie bójcie się eksperymentować samodzielnie, banany i płatki to baza. Możecie dodać czekoladę, suszone owoce, świeże owoce, miód, cynamon itd. 

poniedziałek, 20 października 2014

Fakes - czyli tradycyjna grecka zupa z soczewicą

Powróciłam po dość długiej przerwie, mam nadzieję, że już będę częściej publikować. Dzisiejszy przepis kieruję do miłośników soczewicy, pomidorów, czarnych oliwek i zup. 
Zupa fakes (wym. fakies) jest tradycyjną grecką potrawą, niestety nie było mi dane poznać jej smaku w ojczyźnie. Po raz pierwszy spotkałam się z nią na festiwalu "Europa na widelcu" we Wrocławiu podczas tegorocznej edycji. Urzekła mnie już po skosztowaniu pierwszej łyżki. Postanowiłam odszukać przepis, okazało się to banalnym zadaniem. Wykonanie jest równie proste. Zachęcam wszystkich do wypróbowania. 


poniedziałek, 11 sierpnia 2014

Przerwa

Niestety zmuszona jestem do chwilowego zawieszenia bloga. Pewnie niektórzy z Was zauważyli, że ostatnio nie publikuję. Spowodowane jest to tym, że mam przebudowę domu. Nie mam warunków by godnie gotować czy piec, a i na głowie mam wiele spraw. Postaram się wrócić w październiku. 
Pozdrawiam serdecznie. 


poniedziałek, 7 lipca 2014

Liście babki w chińskiej odsłonie

Dość długo nic nie publikowałam. Częściej bywam aktywna na Facebooku, więc od czasu do czasu tam też zaglądajcie. Jeśli nie wrzucam przepisów, to informuję tam o różnych rzeczach. Ogólnie myślałam, że będę mogła zasypywać Was przepisami, jednak los chce inaczej. 
Po krótkim usprawiedliwieniu przedstawię wypróbowany przepis z książki pt. Dzika kuchnia Łukasza Łuczaja. Polecam lekturę, ciekawa pozycja. 
Chińszczyzna w polnej odsłonie, czyli smażona babka lancetowata/ zwyczajna z imbirem i chilli. Danie dość specyficzne, raczej nie da się go zjeść w dużej ilości. Przez dodatki bardzo rozgrzewa, ale za to jest bardzo aromatyczne. Dobrze smakuje podane z ryżem lub kaszą jaglaną. 
Babkę lancetowatą znajdziecie na łące lub we własnych ogrodach, jednak pamiętajcie aby wybierać miejsca wolne od oprysków. Liście powinny być zdrowe, małe i średniej wielkości. Oprócz babki lancetowatej możecie posłużyć się babką zwyczajną. Smak liści ponoć jest najlepszy w maju, ale zbierać można od wiosny do jesieni. 




niedziela, 8 czerwca 2014

Lemoniada z yerba mate

Upał zaczyna doskwierać, spada nasza chęć do pracy i marzymy jedynie o morskiej bryzie lub chłodnym pomieszczeniu. W takie dni szczególnie trzeba pamiętać o uzupełnianiu płynów, najlepiej sprawdzi się woda niegazowana. Jednak, jak już mamy dość samej wody, to można napić się orzeźwiającej lemoniady z yerba mate, która dodatkowo obudzi nas. 


sobota, 7 czerwca 2014

Gniazdka szpinakowe


Dziś polecam smaczną przekąskę ze szpinaku. Do przyrządzenia gniazdek potrzebne są kokilki, małe foremki lub duża forma do zapiekania potraw. Myślę, że sobie poradzicie, bo przepis sam w sobie jest bardzo prosty. 
Najlepiej podawać z grzankami, które przyrządzicie podczas zapiekania gniazdek. Na 10 min przed końcem zapiekania do piekarnika wystarczy włożyć pokrojone pieczywo.  


piątek, 30 maja 2014

Pieczona makrela z tymiankiem cytrynowym

Moją ulubioną rybą w dzieciństwie była wędzona makrela. Obecnie nadal znajduje się w czołówce najchętniej kupowanych przeze mnie ryb. Dziś miałam znów sięgnąć po nią, jednak postanowiłam kupić taką surową, wypatroszoną. Nie wiedziałam co z nią zrobić, ale w warzywniaku nabyłam tymianek cytrynowy, jego aromat idealnie komponuje się z rybami. Szybki, niedrogi i smaczny obiad.

Tymianek cytrynowy

wtorek, 27 maja 2014

Koktajl bananowo-figowy

Dziś przepis na szybki koktajl energetyczny. W czasie spadku sił lub senności możemy nim zastąpić kawę. Faktycznie działa, a poza tym jest smaczny, pożywny i wartościowy. 


poniedziałek, 26 maja 2014

Tarta botwinkowa

Podczas pobytu w Krakowie było mi dane skosztować tartę botwinkową. Była tak smaczna, że postanowiłam podobną przyrządzić. Szukałam przepisu u źródła, ale nie znalazłam. Receptur na tartę z botwinką jest dużo, ja skorzystałam z podanej na blogu Filozofia Smaku. Muszę się też przyznać, że to moja pierwsza tarta w życiu. Zazwyczaj podchodziłam do nich sceptycznie, teraz myślę, że to się zmieni. Z czasem powinny pojawić się autorskie przepisy, jednak początkowo trzeba spróbować czegoś sprawdzonego. Przepis z Filozofii Smaku okazał się trafiony (chociaż  niekoniecznie odwzorowuje tartę z Krakowa oraz jest dla mnie zbyt "mleczna"). Liczne grono degustatorów było zachwycone, więc z czystym sumieniem mogę polecić ten przepis. 


piątek, 9 maja 2014

Suszone ciasteczka figowo-orzechowe

Pożywne ciasteczka dla wszystkich miłośników fig i orzechów włoskich. Łatwe w przygotowaniu, ale proces wstępny i proces suszenia trwają dość długo. Uważam, że i tak warto spróbować.



środa, 30 kwietnia 2014

Francuskie roladki z kurczakiem

Idealna przekąska na spotkania i dla niezapowiedzianych gości. Bazą jest ciasto francuskie, które zazwyczaj kupujemy gotowe, dlatego jest to dość szybkie w przyrządzeniu danie. Farsz możemy przyrządzać na wiele sposobów, ja podam jeden z nich. 


niedziela, 27 kwietnia 2014

Tort tiramisu

Tort tiramisu z przepisu kotlet.tv. Właściwie nic w nim nie uległo zmianie, jedynie do przyozdobienia użyłam konfitury wiśniowej, aby troszeczkę przełamać klasyczną słodkość.


piątek, 25 kwietnia 2014

Pikantna pasta z czerwonej fasoli

Błyskawiczna pasta z czerwonej fasoli w sam raz na przekąski, kanapki itp. Można zrobić wersję łagodną lub ostrą. Pierwsza wersja jest dość neutralna, natomiast druga dość charakterna. Choć nie lubię pikantnych potraw, to w tym przypadku odrobina "piekła" nie zaszkodzi. 
Dobrze smakuje z chrupkim pieczywem lub z grzankami.



wtorek, 15 kwietnia 2014

Bakłażan podawany z kaszą jaglaną

Bakłażana się kocha albo nie lubi, takie jest moje zdanie (podobnie jest z rukolą). Ja się zaliczam do osób lubiących smak tego warzywa. Dlatego polecam przyrządzenie go w sposób prosty i bez zbędnych dodatków. Smakuje dobrze nawet na zimno.


poniedziałek, 14 kwietnia 2014

Penne ze szpinakiem, pomidorami i gorgonzolą

Często jest tak, że zaplanujemy sobie  zrobić taki a nie inny obiad i wtedy dzieje się inaczej. W każdym razie podam dziś przepis na dość zwykłe a zarazem niezwykłe danie. Nie wiem dlaczego gorgonzola smakuje mi jedynie po obróbce termicznej, dlatego zamiast sałatki skusiłam się na makaron z jej udziałem. Gorgonzola jest serem wyrazistym, lubię to jeszcze bardziej podkreślać popijając lampkę czerwonego wina do posiłku. Przepis z serii tych może mało odkrywczych i zarazem prostych. 


niedziela, 13 kwietnia 2014

Placki chlebowe

Czasami zdarza się, że zostaje nam czerstwe pieczywo, dobrym sposobem na jego wykorzystanie są właśnie placki chlebowe. Placuszki są chrupiące, a jednocześnie delikatne i puszyste w środku. Czy może być coś lepszego? Proste i szybkie w wykonaniu, możliwość modyfikacji. Możecie zrobić je też ze świeższego pieczywa.


piątek, 11 kwietnia 2014

Torcik czekoladowo-brzoskwiniowy z bitą śmietaną

Lekki, mało słodki i dobry, tak można określić ten tort. Prosty w wykonaniu. Pewnie część z Was robiła już nie raz taki deser, jednak mam nadzieję, że niektórym jakoś pomoże ten wpis.Tego typu tort może być serwowany z różnymi owocami. Przepis na biszkopt zaczerpnięty z www.smakowitykasek.pl i odrobinę zmodyfikowany. 


poniedziałek, 31 marca 2014

Kandyzowane fiołki

Pierwszy raz podjęłam się kandyzowania. Fiołki mogą stanowić piękną dekorację deserów, są aromatyczne i posiadają niezwykłą barwę. Warto spróbować. Myślę, że moja przygoda z kandyzowaniem dopiero się zacznie. 


czwartek, 27 marca 2014

Ciasto cytrynowe z migdałami

Proste, szybkie w przygotowaniu i smaczne, czego chcieć więcej? 
Mam jakąś szczególną słabość do biszkoptów, babek i podobnych ciast. Lubię oczywiście wypieki przekładane kremami, ale jednak prostota do mnie bardziej przemawia. Dlatego chcę się z Wami podzielić przepisem na ciasto o mocnym cytrynowym aromacie, które jest odpowiednio wilgotne i lekkie. W sam raz do kawy. 


poniedziałek, 24 marca 2014

Szybki chleb

Przepis zaczerpnięty od Jacques Pepin, zaufałam mu i to był strzał w dziesiątkę. Ten chleb jest bardzo łatwy w przyrządzeniu, wymaga tylko trzech składników i to takich, które zazwyczaj są w naszych domach. Skórka jest mocno chrupiąca, może nieco różni  od większości chlebów jakie kupujemy, ale jest dobry. 
Podsumowując, gdy nie ma w domu pieczywa, mamy mało czasu, a do sklepu czy piekarni jest nam nie po drodze, to ten wypiek się sprawdzi.


niedziela, 23 marca 2014

Szybka truskawkowo-bananowa sałatka

Piękna pogoda chwilowo nas opuściła, więc trzeba w jakiś sposób przywołać słońce, choćby smakiem. Dlatego wykorzystałam zalegające w lodówce truskawki. Ich pierwotne przeznaczenie było inne, ale niestety nie wyszło. Sałatka jest łatwa w przyrządzeniu oraz z prostych składników. Podstawą są truskawki i banany. Razem tworzą dobry duet. 


sobota, 22 marca 2014

Jajecznica podawana z pomidorami

Dziś nie przepis, a krótka opowieść i propozycja podania jajecznicy. 
W większości domów jest jakaś niepisana tradycja kulinarna, u nas jedną z nich jest jedzenie jajecznicy. 
Śniadania jadamy zwykle oddzielnie, uzależnione jest to od indywidualnego rytmu dnia każdego z domowników. Jednak w sobotę zwykle jemy wspólnie, często właśnie jajecznicę. Danie smażone z dodatkiem pomidorów jest dość wodniste i nie zawsze odpowiada wszystkim. Moja mama wpadła kiedyś na pomysł, żeby nie rezygnować z pomidorów a podawać je osobno. Od tej pory zazwyczaj jemy jajecznicę z miseczką pokrojonych pomidorów. Pewnie myślicie sobie co w tym nadzwyczajnego. Serwowane pomidory zawsze są z dodatkiem świeżych ziół i skropione jedynie octem balsamicznym. Tworzy to dobrą kompozycję i dobrze pasuje do jajek. Polecam jeśli nie jedliście wcześniej jajecznicy z takim dodatkiem. 
Gdy o tym piszę, w głowie słyszę zawsze wypowiadane przez mamę słowa: "Chodźcie jeść, szybko, nie lubię(cie) zimnej jajecznicy!". 

A czy Wy macie swoje niepisane kulinarne tradycje, które dobrze wspominacie? 


poniedziałek, 17 marca 2014

Pieczone warzywa

W ten pochmurny dzień, aż się prosi o jakiś podnoszący na duchu posiłek. Postawiłam dziś na warzywa z piekarnika. Nie wiem jak Wy, ale ja lubię tak przyrządzone warzywa, a szczególnie w sezonie letnim. Latem podczas grillowania przyrządzam właśnie warzywa - oczywiście mięso też. 
Bukiet warzyw komponujemy w dowolny sposób. Ja wybrałam żółtą paprykę przywołującą słońce, cukinię oraz czerwoną cebulę. Dodatkowo upiekłam pierś z kurczaka przyprawioną dość pikantnie, a także ugotowałam wieloziarniste penne. 


sobota, 15 marca 2014

Lniane krakersy

Już jakiś czas nie publikowałam. Chciałabym spędzać więcej czasu w kuchni, ale niestety aktualnie jest to niemożliwe. 
Dziś podzielę się przepisem na krakersy. Nie myślałam nigdy o tym by spróbować tego typu wypieku, ale trafiłam na ciekawy przepis i zaryzykowałam. Ciasto jest łatwe do przyrządzenia, zawiera zdrowe dodatki, więc chyba lepiej się pokusić o przyrządzenie tego typu przekąski samodzielnie niż sięgać po te sklepowe.
Domownikom bardzo posmakowały, mam nadzieję, że i Wam przypadną do gustu. 


wtorek, 18 lutego 2014

Jęczmienne risotto z rozmarynem

Inspirując się przepisem Nigelli Lawson zrobiłam risotto (ona nazywa je orsotto ze względu na kaszę). Moje różni się drobną, ale wydaje mi się smaczną i nadająca charakteru modyfikacją. Składnikiem dodatkowym stał się ostatnio ulubiony przeze mnie rozmaryn. 
Kiedyś rozmaryn nie był moim ulubionym ziołem, w przeciągu kilku tygodni zakochałam się w nim. Świeży nadaje niesamowity aromat wielu potrawom. 
Risotto posmakowało osobom, które nie przepadają za kaszą, więc warto spróbować. Idealny dodatek do mięs i sałat.


poniedziałek, 17 lutego 2014

Ciasteczka z czerwonym winem

Przepis na te ciasteczka odkryłam szukając odpowiedniego do wypróbowania moich nowych stempli do robienia napisów. Udało się, ciastka smaczne i dobrze nadają się do stemplowania. Łatwe w wykonaniu i może trochę zaskakujące przez zawartość wina. Są odpowiednio słodkie i bardzo chrupiące. Polecam.

Przy okazji stemplowania mogę pochwalić się świeżo zdobytym tytułem, a mianowicie od niedawna jestem inżynierem architektem krajobrazu. 


sobota, 1 lutego 2014

Sałatka z tuńczykiem

Poza podstawowymi produktami typu jajka, mleko, w każdej z lodówek możemy znaleźć nasz indywidualny, niezastąpiony produkt. W mojej lodówce zazwyczaj jest nim puszka tuńczyka. Lubię tuńczyka i uwielbiam prosty makaron z jego dodatkiem. Dlatego zazwyczaj gości u mnie na półce.
Dziś przydał się na kolację. Prosta, szybka i pożywna sałatka. Klasyka smaku, nic więcej nie trzeba dodawać.


wtorek, 28 stycznia 2014

Jajka na szpinaku zapiekane pod beszamelem

Coś dla miłośników szpinaku oraz zwolenników jajek i beszamelu. Potrawa prosta w składzie jak i w wykonaniu. W sam raz na szybką a zarazem elegancką kolację.


piątek, 24 stycznia 2014

Dżem kiwi "first minute"

W ostatnich dniach było ciężko, także jeśli chodzi o regularne i w miarę smaczne jedzenie. Tak to jest w obliczu wszelkiej pracy, która pochłania nas dniami i nocami. Jednak dziś mogłam pozwolić sobie na spokojne śniadanie, przyrządzone z muzyką klasyczną w tle.
Muszę przyznać, że nie jestem fanką dżemów itp. przetworów jako składników kanapek (wolę do wypieków, naleśników). Jednak, taki dżem zrobiony na świeżo, samodzielnie zmienia postać rzeczy. Można go zrobić ze wszystkich owoców. Ja dziś zrobiłam kiwi z jabłkiem, polecam również kiwi z bananem. Jeśli zrobicie trochę za dużo, to nic nie szkodzi. Wtedy gorący dżem przekładacie do słoiczka, zakręcacie i odwracacie denkiem do góry. W słoiczku może jeszcze postać dobre kilka/naście dni w lodówce. To świetny dodatek do naleśników, tostów, ciemnego pieczywa.


sobota, 18 stycznia 2014

AutoKawa

Dawno nic nie publikowałam i jeszcze przez kilka tygodni (raczej) nie ulegnie to zmianie. Tak jak wcześniej wspominałam przede mną obrona.
Mam nadzieję, że wszystkim nowy rok sprzyja i zaczął się apetycznie. Pozdrawiam serdecznie.